Kluby Partnerskie – Limit Transferów
Kluby Partnerskie – Limit Transferów – wrzucam temat do dyskusji. Podczas LIVE wspomniałem, że jednym z rozwiązań w zakresie klubów partnerskich jest wdrożenie limitów dotyczących transferów. Pytanie do Was, czy limit do 2 transferów pomiędzy klubami w SM, będzie ok? Może limitować do 3-ech?
Nie odważę się napisać ile zmian ma być, ale zwróciłbym uwagę również na ograniczenia finansowe takich transakcji by uniknąć przepływu kasy z jednego klubu na drugi.
Nie za bardzo rozumiem wprowadzanie limitów w sytuacji gdy wiadomo, że te kluby służą przede wszystkim szkoleniu młodych zawodników. Bywają sezony, że przerzucam łącznie 5-6 juniorów pod docelową ekipę (czyli rezerwy w Orłach czy Orzełkach itd). Transfery ogarniam w kwocie 1k i tu mi bez różnicy kto za ile u siebie robi. Na dziś jak wiadomo kasa w SM u sporej części menagerów nie ma żadnego zastosowania (stadiony na max, transferów z zewnątrz nie robią).
Kluby partnerskie są opcją ogólnodostępną, czyli każdy z osobna decyduje czy chce go mieć lub nie. Tak ja często słychać argument, że nie można zakazać tworzenia ekip wyłącznie z kupnych zawodników (przy temacie wprowadzenia obowiązku wychowanków w podstawie), bo to indywidualna ścieżka gry danego menago. Tak samo jest z partnerskimi, które także dla samej gry przynoszą dodatkowe pieniążki za suppka (na szybko licząc ok 20 ekip co najmniej), premium czy zakup zoo. To nie jest tak, że partnerskie to na dziś jakieś zło w grze, bo same SM ma z tego konkretną korzyść. Czyli jedni robią co chcą, a innym ma się coś ograniczać mimo, że każdy ma te same możliwości w grze. Także jeśli partnerskie mają się stać zbędne to w sumie po co płacić?
Dodam jeszcze, że te osoby które najczęściej żalą się o partnerskie nie dość, że grają za free to dodatkowo wykupują każdego zawodnika wyszkolonego w tych złych rezerwach (za które ktoś płaci przecież), który trafia na listę transferową przeważnie zaopatrzeni w zoo. Są menegerowie, którzy bez ekip partnerskich awansowali do 1 ligi jak Wisła czy Ray – można? No można, ale trzeba nad tym popracować, a nie dostać wszystko za free. Każdy ma wybór i od niego zależy jak poprowadzi rozwój swojej ekipy.
Nie zauważyłem by ktoś przesuwał całe składy w te czy we wte. Fakt sam bym zablokował awans takich klubów powyżej 3 ligi (o czym mówiłem dawnoooo temu), ale nasuwa mi się refleksja – skoro moje Orzełki potrafiły awansować nagle do 2 ligi (i zaraz spadną, ale przygoda jest) to czy czasem poziom 3 lig nie poleciał w dół? Można się zastanowić dlaczego … Wcześniej było u mnie w partnerskim na zasadzie awans do 3 – spadek do 4 i w kółko. Może być dla tych ekip oddzielna liga jak dla rezerw byle zachować sensowne rozwiązanie pod ksm i tyle. Nie widzę w tym problemu.
W każdym bądź razie jeśli rezerwy staną się zbędne (a tak odbieram sztuczne ograniczenia jakim będą limity transferów) to pewnie zlikwiduję drugi klub (a może poproszę kogoś z rodziny o założenie konta i grę np. żonę czy kuzyna i wtedy transfery są ok przecież), a część zawodników zniknie z gry wraz z tą ekipą. Nie będę płacić za coś zbędnego, a inni niech sobie mają frajdę, że może zostaną dzięki temu przesunięci ligę wyżej z tej 5 czy 4.
To moze bez limitu, ale gdy przynajmniej jedna z tych druzyn „Partnerskich” jest w 1.1 (zostaje) lub po sezonie do niej awansuje- wtedy nie ma takiej mozliwosci…przerzucania- to wypacza gre pod wzgledem KSM,zaplecze i manewry wzgledem KSM jest znacznie wieksze. I zanim ktos mi zarzuci ze nie mam a moge miec drugi klub prosze podejdzcie do tego merytorycznie.. Nie mam problemu ze jada nawet dwie w 1.1 jestes dobry menago masz czas, zawziecie i kase jedz ( poza chyba jednym przypadkiem w 2.1 kilka sezonow temu raczej sie to odbywalo uczciwie). Jasne ze byly przypadki ze wygrywali gracze z jedna druzyna Rado ale na nie wiem 20 sezonow to sa 2 przypadki troche malo. Zreszta moze ta Drabik a wspomiana na Live rozwiazuje sprawe w sumie w 100%, playoff i wtedy jest jasne, lub w koncu zabrac sie za te kontrakty i Jak podpisuje na z3 lub iles tam lat lata to jedziesz te lata w danym klubie a nie ze co sezon w zmiana…. wtedy nawet „wujek” lub ” kuzyn” nie da rady, @Ben/Questa chetnie dolacze do grupy odnosnie kontraktow….
Z mojego punktu widzenia Rado ma racje.Klub partnerski jest pelnoprawnym uczestnikiem tej gry.Ograniczenia byly by troszke nie fair.Gdy zakladalem klub partnerski nikt mnie nie poinformowal ze on jako druzyna bedzie inaczej potraktowany.Ze nie bede mogl tego lub tamtego.Ogolnie trudny temat do zgryzienia
Nie da się ukryć, że radykalne ograniczenie przepływu zawodników między oboma klubami może podważyć sens prowadzenia takiego klubu przynajmniej dla celów szkoleniowych. Rozumiem, że dostaniemy jedno okno transferowe przed wprowadzeniem limitu na uporządkowanie kadr. Wiadomo, że planowanie szkolenia odbywa się sporo sezonów do przodu a póki nie było limitów, nie było potrzeby przenoszenia wielu zawodników np. z jednych rezerw do drugich aż do czasu zakończenia ich startów w rezerwach. Taki sam limit powinien obowiązywać w stosunku do kont rodzinnych. Wszyscy mamy siostry, braci, małżonków rodziców, dziadków, kuzynów 🙂 Ja mam dyskomfort w przypadku jazdy moimi oboma drużynami w tej samej lidze i generalnie uważam, że klub partnerski nie powinien być w jednej lidze z głównym.
A może rozważyć ich wygaszenie, także by docelowo każdy miał jedno konto, jeden klub główny, młodzieżowy czy tam jaki jeszcze ma być. Bo po co tak naprawdę rozdzielać to na różne konta, ustawiać blokady limity, pilnować czy ktoś nie robi przekrętów. Kiedyś zostały wprowadzone, ale czy były dobrym rozwiązaniem to kwestia sporna, bo wygenerowały nowe problemy.
Teraz wprowadzi się ograniczenia, a za jakiś czas one mogą generować kolejne kwestie sporne czy pole do nadużyć, więc może warto rozważyć rozwiązanie tego tematu finalnie.
Kluby Partnerskie – Limit Transferów – wrzucam temat do dyskusji. Podczas LIVE wspomniałem, że jednym z rozwiązań w zakresie klubów partnerskich jest wdrożenie limitów dotyczących transferów. Pytanie do Was, czy limit do 2 transferów pomiędzy klubami w SM, będzie ok? Może limitować do 3-ech?
Blackboy z jednym moge się z Toba zgodzić. Zeby oba kluby nie mogłyby byc w jednej lidze. Aczkolwiek paru menago moglo by byc poszkodowanych bo poswiecili swoj czas by wdrapac sie do wyzszych lig,nawet do 1 ligi. W moim przypadku zaczalem gre,zobaczylem co i jak i sie dostosowalem do niej. Nie wszystko mi się w niej podoba ,ale sie dostosowalem. W Twoim przypadku odnosze wrazenie ze to gra ma sie dostosowac do Ciebie
Szakal6 skoro temat się pojawił to jest coś na rzeczy i można się w nim wypowiedzieć. Gra nie musi się do mnie dostosowywać, tym bardziej, że w zasadzie nie gram. Zwracam tylko uwagę co można ewentualnie poprawić. Temat klubów partnerskich przewija się już w zasadzie od początku przejęcia gry i zaproponowałem rozwiązanie, które ten temat całkowicie zamknie bez uszczerbku dla graczy, którzy mają takowe kluby.
Blackboy czy bez strat to tego nie wiesz,czy bez uszczerbku dla graczy to tez tego nie wiesz.Kazdy moze miec swoj punkt widzenia,kazdy moze miec swoje zdanie
Jeśli napisałem bez strat dla graczy , a nawet z korzysciami,które takowe kluby maja to znaczy, że to rozwiązanie przemyślałem, ale nie będę rozpisywał całego procesu, bo póki co nawet nie wiadomo czy ta opcja będzie wchodziła w gre. W moim rozwiązaniu gracze nie tracą swoich zawodników, ani ich rozwoju itp.
Nie gra, nie dotyczy Go a się wypowie ze „złotymi radami”. Zabawne 😀
Nie płaciłeś za mój klub i nie wiesz jakie to były koszty, więc nie wmawiaj innym, że „bez uszczerbku” bo nie masz zielonego pojęcia. Prowadzenie jednego klubu Cie przerosło tak gwoli przypomnienia 😉
Rado szybko dostales od niego minusa 😀
Niech minusuje – mnie to ani ziębi ani grzeje 😉 Jak komuś brak argumentów to sobie poklika dla poprawy humoru 😉
Nie Szakal to nie ja go zminusowalem, a do jego wypowiedzi się nie będę odnosił, bo niczego do tematu nie wprowadza, a wolałbym żeby dyskusja została na pewnym poziomie.
Ale Rado racje ma.Skad wiesz jakie koszty poniosl?
Szakal ale przecież jasno i wyraźnie napisałem, że w moim rozwiązaniu żadna z osób która ma klub partnerski nie ma być stratna. Bo to że nie mialoby byc klubów partnerskich jako osobne konta nie oznacza, że chce komus zabrać zawodników, itp. Masz zawodnika 80 CU o nazwisku Szakal i tego samego zawodnika o tych samych parametrach bedziesz miał na jednym koncie przyjmijmy roboczo ze w druzynie nr II, ba nawet możesz nazwać ją klubem partnerskim. Moje rozwiązanie ma tylko i wyłącznie na celu uporządkowanie tego tematu, ułatwienie graczom zarządzania klubem, poprawi bilans finansowy, a właścicielom ulatwi nadzor i tylko tyle. Ty natomiast mam wrażenie, ze myślisz ze chce cos graczom zabrać, a jesterecz przeciwnie dalej będą mieli swoją przewagę.
Ja osobiscie nie mam problemow z zarzadzaniem klubami.Finansowo stoje dobrze,dzieki TP ktorych tak nie lubisz:)
i ja coś dodam od siebie:
co rozumiemy przez ograniczenie liczby transferów? ilość zawodników, które klub może kupić czy sprzedać?
kluby partnerskie rzeczywiście budzą wątpliwości, ale tak zostało to ustalone w regułach tej gry… i trzeba to zaakceptować, moim zdaniem problem jest znacznie szerszy niż tylko kluby główne i partnerskie, bo jak pokazuje praktyka na jednym IP może grać znacznie więcej klubów niż główny i partnerski, są to kluby żon, mężów, braci, sióstr, dzieci i wnuków 🙂 a że to duży problem, czasami okazuje się na czacie, gdy to przez przypadek mąż pisze z konta żony, czy też brat z konta siostry lub wujek z konta cioci – a potem przepraszają, że pomyłkowo to zrobili, bo pomyli komputery
fakt pozostaje faktem, bo te kluby funkcjonują i często utrzymują tę grę i wydaje mi się że zaszło to już tak daleko, że nie da się diametralnie odwrócić, ale można jakoś ucywilizować’ zaproponuję następujące rozwiązanie:
-
nie róbmy rozróżnienia czy to klub partnerski, cioci, czy kompletnie niepowiązany – każdy klub może w sezonie zakupić 2 zawodników, a sprzedać dowolną ilość
-
można w jakiś sposób wyróżnić te kluby, które utrzymują tę grę, czyli kluby które mają premium i supportera jednocześnie mogą w jednym sezonie kupić 3 zawodników, a sprzedać ich dowolną ilość
-
co do tworzenia osobnych lig dla klubów partnerskich… może być, tylko też rozwiążmy problem KSM w tego typu klubach – co najmniej dzielnik 2 jak to jest w drużynach rezerw
-
i na koniec też problem walkowerów – może automatycznie zaliczajmy wynik 40-0 a zamiast meczu, który miałby wpływ na KSM, mecz o pietruszkę, ale z zaliczeniem zdobytego doświadczenia zawodnikom i ewentualnymi kontuzjami, ale bez punktów liczonych do KSM
Czuję Everglades, że pijesz do mnie pisząc o przepraszaniu za pisanie z konta żony, bo nie widziałem nikogo innego, kto by tak robił. Śpieszę więc wyjaśnić, że nigdy nie pomyliłem komputera. Używamy jednego i czterech przeglądarek i to ja obsługuję głównie komputer i skaczę sobie wielokrotnie po wszystkich kontach jeśli najdzie mnie na to ochota. Małżonka natomiast używa smartfona i również czterech przeglądarek. Często mnie wyręcza w puszczaniu porannych treningów, czy robieniu odnów, zwłaszcza z rana, kiedy jeszcze zegar nie włączy listwy zasilającej, do której komputer jest podłączony, a ja już jestem w pracy. Sam nie używam od dawna smartfona, więc musimy się czasem wyręczać. Gramy zawsze fairplay, a sukcesy zawdzięczamy „ciężkiej pracy” włożonej w szkolenie własnych zawodników i inwestowaniu w dostępne w grze udogodnienia, takie jak motory, supporter, konto premium, czy dodatkowe treningi. Ja jedynie pomijam wszelkiego rodzaju koksy, bo mam wewnętrzny opór. Magda jednego siedmiolatka sobie zostawiła. Być może nie wierzysz, że Magda rzeczywiście gra w SM, może podejrzewasz, że jest tak zwanym słupem. Dowodów nie będę Ci przedstawiał, ale myślę, że wielu graczy bez problemu zorientowało się dawno temu, że jest rzeczywistym i aktywnym uczestnikiem gry.
Przy okazji zabiorę głos w temacie wątku. Jednym z udogodnień, z którego korzystamy, jest klub partnerski, którego utrzymanie kosztuje tyle samo, co klubu podstawowego. Jest to dobra platforma do szkolenia i selekcji zawodników. W moim przypadku klub partnerski założyłem gdyż zależało mi na stadionie z inną długością toru, więc przeniesienie go na podstawowy stadion, pozbawiłoby sensu całej inwestycji. Zatem z mojego punktu widzenia takie rozwiązanie nie jest akceptowalne. Myślę, że nie ma potrzeby dodatkowo regulować tej opcji, bo przecież po to się płaci, by mieć z tego korzyści. Równie dobrze można by było postulować o ograniczenia we wszystkich innych płatnych produktach dostępnych w grze, by zrównać szanse niepłacących z płacącymi, ale jeśli ma ona na siebie zarabiać, to raczej nie tędy droga. Jeśli powstaną dwie równoległe ligi, jak zapowiadał Damian to zniknie problem, rywalizacji dwóch klubów tego samego managera w jednej lidze, a to chyba jest największy pole do nadużyć, bo nie wszyscy grę fair cenią sobie, tak jak Arai, czy Węgli.
Rozumiem, że argumentem przeciw będzie to, że ktoś chce rozwijać zawodników, że zainwestował pieniądze itp. ale ja tego nie chcę zabierać, tak jak w pierwszym zdaniu wspomniałem teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie, żeby takowe szkolenie odbywało się w głównym klubie, gdzie można np. dodać II drużynę, zrobić osobną ligę dla tych klubów, bo skoro jest liga juniorow, to zapewne nie będzie większym problemem dodanie kolejnej ligi, a zakładam, że nie będzie ona tak popularna ze względu na koszty i czas jaki trzeba poświęcić więc duża nie będzie i mogła by startować oczywiście w innym terminie niż główna liga
Rozwiązuje to m.in. problem….nadużyć finansowych, bo obydwa kluby miałyby jeden wspólny budżet. Troszkę poprawia bilans finansowy bo taki klub mógłby mieć swój stadion, który trzeba by zbudować itp.
Z punktu widzenia użytkownika jest to również wygodniejsze bo ma wszystko w jednym panelu i nie musi się przełączać pomiędzy kontami, a gra staje się bardziej uporządkowana.
Jest to bardzo ogólny zarys, ale finalnie powinien się odbyć bez strat dla posiadaczy obecnych klubów, a temat klubów partnerskich został by rozwiązany raz na zawsze.
Black- jak się wiele razy z Tobą nie zgadzałem, tak dzisiaj daje Ci 👍🏻 za wypowiedz 😉 Jako gracz coraz bardziej się skłaniam ku temu o czym wspomniałeś by mieć to na jednym koncie. Generalnie patrząc w przód czekam na moment gdy będziemy opierać grę na samych adeptach ze szkółki, będą decydować detale czy pełny zmysł menadżerski bo obecnie to mamy tak 50/50😜😁